Polityka i Prawo

Choroba hemoroidalna to jedno z wielu schorzeń cywilizacyjnych, z którymi spotykamy się głównie w kulturze Zachodu chociaż występują z różnym natężeniem na całym globie. Medycyna nie była w stanie do tej pory ustalić dokładnego mechanizmu ich powstawania. Nie ma też w związku z tym dokładnego opisu bezpośrednich przyczyn choroby. Możemy mówić co najwyżej o czynnikach ryzyka.

Jak zwykle w takich przypadkach pierwsze podejrzenia padają na styl życia i dietę. Wysoko przetworzona żywność jest demonizowana (w znacznej mierze słusznie) przez niemal wszystkich lekarzy i wymieniana wśród przyczyn powstawania schorzenia. Zwłaszcza produkty mogące powodować przewlekłe zatwardzenia.

Brak ruchu sprzyja powstawaniu hemoroidów

Brak ruchu i ogólna nie najlepsza kondycja fizyczna również znajdują się wśród podejrzanych. Wiele osób łączy fakt, że choroba hemoroidalna rozwija się zaraz przy zwieraczach odbytu ze złą kondycją mięśni w całym organizmie. Wymienia się naturalnie także zanieczyszczenie środowiska jako jeden z powodów pojawienia się uciążliwych hemoroidów. Na szczycie listy podejrzanych są metale ciężkie, które uszkadzają krwioobieg i osłabiają układ odpornościowy co związane jest z zapaleniami poduszeczek żylno-tętniczych. Kolejnym elementem wymienianym jako możliwa przyczyna jest tytoń oraz wszelkie substancje mogące zwężać naczynie krwionośne. Hemoroidy przez większość czasu mają postać miękkich poduszeczek, w których zalega krew. Domniemywa się, że obkurczenie żył i tętnic może prowadzić do zwiększenia ciśnienia wewnątrz hemoroidów, nacisku na ścianki i co za tym idzie większą podatnością na wszelkiego rodzaju czynniki mechaniczne obecne przecież w końcowym odcinku układu pokarmowego.

Genetyczne podłoże hemoroidów

Wykluczono z całą pewnością genetyczne podłoże problemów z hemoroidami. Ich występowanie nie jest w żaden sposób powiązane z podobnymi przypadkami w rodzinie. Podobnie osoby prowadzące wspólne życie nie zapadają na chorobę hemoroidalną ani częściej ani rzadziej od dowolnie dobranych dwóch przypadkowych osób. Nie udało się nawet określić co powoduje u części tak samo leczonych pacjentów ustąpienie objawów a u innej części nastąpienie nierzadko bardzo poważnych powikłań.